Jary Band ::
Oddział ::
Exces ::
PARTY
Siedem dni ma tydzień,a każdy z tych siedmiu dni
Gdyby nie sobota, każdy taki sam by był
Każdy na nią czeka,bo wie że ten jeden dzień
Wszystko jest możliwe,wszystko może zdarzyć się
ref.Zróbmy więc prywatkę jakiej nie przeżył nikt
Niech sąsiedzi walą,walą,walą do drzwi
Sztuczne ognie niech sie palą,palą,palą a ty
Tańcz i wino pij,niech cały wiruje świat
Tańcz i wino pij, niech cały wiruje świat
Dosyć masz siedzenia w domu widoku czterech ścian
Meble znane zimne szare, ty dobrze znasz ten stan
Fantastyczne kształty mają gdy zapada zmrok
Coraz póżniej jest,a jednak czekasz wciąż może zdarzy się coś
ref.Zróbmy więc prywatkę......
Świtać już zaczyna,jak zwykle nie możesz wstać
Znów do biura czeszesz pióra,pod nosem klnąc zakładasz płaszcz
Szare duchy,na przystanku znajoma każda twarz
Już rzygać ci się chce,już dosyć tego masz,
już dosyć tego masz
ref.Zróbmy więc prywatkę........
OBUDŹ SIĘ
Przyjaciel mój wyjeżdżał, mówi do mnie; "Masz tu klucze"
Przez ten czas jak mnie nie będzie możesz mieszkać z nią, u mnie
Wyjechał i nie było go przez tydzień, może dłużej
Nie zamienił bym tych paru dni za żaden skarb,za nic
W trasy brałem ją, koncerty, póżniej cichy hotel
Obiad w mlecznym barze, spacer po bulwarze z nią razem
Autokar czeka, wiosło kładę, siadam w miękki fotel
To były najpiękniejsze chwile nie zapomnę ich nigdy
ref.
Moi przyjaciele mówia mi: "Bracie co ci jest"
Nie żałuj nic, wyobraź sobie, że to był tylko sen
Obudź się i z nami chodź, skończyła się już noc
Gorący piasek parzy, oprócz nas na plaży pusto
Zwariowana kąpiel w morzu do utraty sił
Wieczory pełne marzeń, przeżytych wcześniej wrażeń mnóstwo
Nie zwmieniłbym tych paru dni za żaden skarb, za nic
Była przy mnie, nie myślałem o kłopotach wcale
To były najpiekniejsze chwile nie zapomnę ich nigdy
Teraz trochę więcej piję, troch więcej palę
To były najpiękniejsze chwile nie zapomnę ich ,nigdy
ref.
TEN WASZ ŚWIAT
Miałem szczęście w Waszych twarzach
Miałem i w sobie to się zdarza
Czułem spokój w Waszych duszach
Ale nikt do tego nie wymyślił stróża
ref.Jak wygląda ten wasz cudny świat
Ja to wiem i oni wiedzą jak
Napiętrzany marzeniami
Napiętrzany marzeniami
Napiętrzany marzeniami
Patrzą żyły skute mary
na spruchniałe mózgi ich ofiary
Jest ich wszędzie coraz więcej
Czekam zaplątany w chore ręce
ref.
Jak wygląda ten wasz cudny świat.....
Niech nie zmusza od tąd nikt
Dłużej niż to jest potrzebne żyć
Tajną misję zacznę zaraz
Śmierci można juz zapłacić
Haracz,haracz,haracz
ref.
Jak wygląda ten wasz cudny świat.....
|