Statek międzygwiezdny z moimi prawdziwymi przodkami wylądował 21 lutego 1960 roku w niedzielne południe i od tej chwili oficjalnie datują się moje ziemskie urodziny (przynajmniej tak podają źródła). Przerwałem naukę w 1978r po to by zawodowo zająć się muzyką. Po różnych mało znanych zespołach amatorskich, w lipcu 1978 r. zacząłem grać na gitarze basowej w zespole Jurka Wawrzyniaka - Tani Hotel. W obronie przed wojskiem o mało nie wylądowałem w Centralnym Artystycznym Zespole Wojska Polskiego. Nawet celująco zdałem wszystkie potrzebne egzaminy (śpiewanie jakichś pasaży, jakichś gam, robienie hołubców i debilnych min). Zrezygnowałem jednak, kiedy dowiedziałem się, że nie uniknę i tak okresu unitarnego (3 miesiące w kamaszach do przysięgi). Z wojskiem pożegnałem się w inny sposób, dosyć konkretny - sfingowana próba samobójcza i pobyt u czubków. Ale jeszcze przed tymi dramatycznymi wydarzeniami w styczniu 1979 r. udało mi się założyć kapelnię pod nieco późniejszą nazwą Oddział Zamknięty w której śpiewałem i grałem na różnych instrumentach przez 6 lat. Na początku był Szlaga (Jarek Szlagowski) i moja skromna osoba. Potem dołączył Wojtek Łuczaj-Pogorzelski i Paweł Mścisławski vel Kapiszon. Nie było mi zbyt wygodnie grać na gitarze i jednocześnie kicać po całej scenie, dlatego po poszukiwaniach na stałe dobił jeszcze jeden przystojniak Włodzimierz "Illicz " Kania. Z Oddziałem nagrałem dwie pierwsze płyty (jedna stała sie złotą). Czasami z zespołem współpracowali Piotr "Pastor" Buldeski czy Martyna Jakubowicz. Były plany, bym zagrał nawet na basie w jej zespole obok Andrzeja Nowaka (TSA) ,ale jak to często bywało w moim życiu skończyło się tylko na planach.
Po utracie głosu zająłem się głównie komponowaniem i pisaniem tekstów dla innych: Marek "Tamerlane" Sośnicki (1994), Wanda Kwietniewska (1989), Syndia (1990), Wojtek "Jajco" Bruślik (1988) , Azyl P. (1995), późniejszy Oddział, Artur Gadowski, Małgosia Fuks, (1999) lady Pank, Axe, Tu i Teraz (2000) W 1991r., jako Jary Band, nagrałem autorską płytę zatytułowaną "Ogniste miecze" a w 1996 r. "Dekadencja" - już jako Jaryczewski Band
Ostatnio tj. na początku 2001 r. razem z Andrzejem "E-mollem" Kowalczykiem, Markiem Piekarczykiem (TSA), Anją Ortodox, Wandą Kwietniewską, Arturem Gadowskim i in. nagrałem antynarkotykowy videoclip dla TVP noszący tytuł "Wszystko w sobie masz". Na stałe działam z moim bratem Andrzejem Jaryczewskim (kiedyś Rotor ex-Gramine z Haliną Szemplińską,) w jego studiu w Podkowie Leśnej k/Warszawy, gdzie nagrywam swoje pomysły i nie tylko. W 2000 r. współpracowałem z Arkadiuszem Jakubikiem przy przedstawieniu "Jeździec burzy" jako tłumacz tekstów The Doors , a w marcu 2001 z przyjacielem Piotrem Nagielem jako duet Tu i Teraz wydałem płytę pt; "Dopóki masz wybór". To nie jest album komercyjny i w tej formie w jakiej się ukazał nie jest do kupienia w żadnym sklepie. Jest rozdawany wśród młodzieży pod patronatem Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i Biura Do Spraw Narkomanii.
Od 1998 r. bujam się z pomysłem wystawienia teatralnej sztuki muzycznej "Minnesota Blues". Do krótkiej, burzliwej historii (której nie musiałem za bardzo wymyślać, bo w dużej mierze oparłem ją na własnych doświadczeniach), skomponowałem muzykę i myślałem, że to już wystarczy. Po raz kolejny nie wyszedłem najlepiej na moim myśleniu. Aż zjawił się pewien gościu z Jeźdźcem Burzy i gorącą głową. Dopiero teraz nabrało to wszystko realnego kształtu. Arek Jakubik ,bo o nim mowa napisał porządne libretto i użył swoich umiejętności organizacyjnych. Główną przeszkodą w sfinalizowaniu całego przedsięwzięcia zawsze były i nadal jeszcze są pieniądze, a właściwie ich brak. Ale jestem już spokojny, szczęśliwy, pełen wiary, nadziei, optymizmu. To chyba było by na tyle...
W Grudniu 2002 odbyła się premiera "Minnesoty Blues" w krakowskim Teatrze Ludowym w reżyserii Jerzego Federowicza.
W Kwietniu 2004 ujrzała wreszcie światło dzienne moja nowa płyta którą zatytuowałem "Winyl". Obok mojego zespołu Jary Band znalazło się na niej wielu gości: Marek Surzyn, Paweł Kukiz, Bogdan Lewandowski, Artur Gadowski, Jarek Szlagowski, Krzysztof Ścierański, Wojtek Konikiewicz, Darek Aksanow, Pih i Chada, E-moll i inni. W rodzinnym kawałku zaśpiewała Ewa Jaryczewska i zagrali moi bracia: Andrzej i Zbyszek, których wsparł na gitarze akustycznej Adam Maziewski - ojciec chrzestny mojego syna Marka.
Kristobaldo JARY III Jaryczewski del Quarrou
|